Dakota Fanning nie je wieprzowiny

Nefertiri

Pod wpływem roli w filmie "Pajęczyna Charlotty" młodziutka aktorka Dakota Fanning zrezygnowała z jedzenia wieprzowiny.

12-letnia gwiazda bardzo przywiązała się do zwierzątek, z którymi grała w nowym filmie dla dzieci i po zakończeniu zdjęć postanowiła całkowicie zrezygnować z jedzenia wieprzowiny.

"Podczas zdjęć pracowałam z 50 świnkami w różnym wieku. Były tam małe prosiaczki, które rosły i rozwijały się na naszych oczach. Były takie urocze. Zanim rozpoczęliśmy zdjęcia poszłam do stajni, gdzie były trzymane wszystkie zwierzęta i ćwiczyłam trzymanie ich na rękach, bo nigdy wcześniej nie trzymałam świnki. Teraz nie potrafiłabym już jeść bekonu. To takie smutne! Myślę, że już nigdy nie będę jadła szynki, ani bekonu. Wszystkie świnki, które zagrały w naszym filmie, trafiły do dobrych domów w Australii, gdzie na pewno nie zostaną zjedzone. To było dla nas bardzo ważne".
[wp.pl]

W sumie to dobrze, że tak postępuje, bo zdaje sobie sprawę z niektórych aspektów, i nie chodzi mi tutaj tylko o wieprzowinę.

Tynka

Czytałam już o tym bardzo dawno temu na blogu Weroniki, ale dzięki za zamieszczenie. Może rozwinie się w związku z tym jakaś ciekawa rozmowa Smile

WeronikaG

Dakota z Elle postanowiły być wegetariankami po tym jak zaprzyjaźniły się ze świnkami z planu Pajęczyny Charlotty , ale "poddały" się. Teraz już nie są ale z pewnością zwracają uwagę jakie mięso jedzą Smile

Leslie · Dołączył: 10 Mar 2008 Posty: 1230 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Z pewnością Smile

Dla dorosłego jest trudno nie jeść mięsa, a co dopiero u dzieci. Może kiedyś jeszcze zostaną wegetariankami.

Meg

No, siostry zrezygnowały, bo to nie jest takie proste... Wink

Em. · Dołączył: 16 Mar 2008 Posty: 1055 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Słyszałam, że Dakota nie chciała jeść mięsa przez jakiś tam czas, ale tego artykułu nie czytałam, dzięki za zamieszczenie Nefertiri Wink

Maggie · Dołączył: 09 Mar 2008 Posty: 2375 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

A Dakota i Elle przypadkiem nie dwa razy próbowały nie jeść mięsa?Bo był ten przypadek z tymi świnkami,ale jeszcze coś było,w czasie wigilii u nich,że później nie chciały jeść mięsa .....

Honey

Było coś takiego, wcześniej od Pajęczyny Charlotty ale nie było chyba to przed świętami.

Alexti

Ja jestem wegetarianką. Przeszłam, bo kocham zwierzęta ale i dlatego, że niewiadomo co jemy. Wieprzowinę czy kota?

Nefertiri

No tak. Ja się zastanawiałam nad przejściem na wegetarianizm, ale zrezygnowałam.

Em. · Dołączył: 16 Mar 2008 Posty: 1055 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Obrzydziłaś mi teraz jedzenie tym kotem. Też się nad tym zastanawiałam, ale długo bym nie wytrzymała.

Maggie · Dołączył: 09 Mar 2008 Posty: 2375 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Ja też się kiedyś zastanawiałam,ale przeczytałam dużo o tym i w wiekszości pisze,że człowiek musi jeść mięso.Ja postanowiłam jeść je dalej,ale oczywiście nie mam nic do osób,które go nie jedzą.W końcu to ich wybor.Niektórzy nawet go nie jedzą,bo poprostu nie lubią.

Polinder

Ja też się zastanawiałam, ale koleżanka, która nie je mięsa, mówiła mi, że jest od tego bardziej senna. A ja, jeśli byłabym jeszcze bardziej senna niż jestem zazwyczaj, to w ogóle bym się chyba nie budziła Razz

Nie, wegetarianizm jest nie na moje zdrowie, przynajmniej nie teraz. Do tego trzeba zdrowszego stylu życia.

Heidi

I trzeba mieć silną psychikę Wink

Maggie · Dołączył: 09 Mar 2008 Posty: 2375 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

No,ale jeżeli -tak jak pisałam wzcześniej - nie lubi się mięsa to bardzo łatwo z niego zrezygnować.Albo jak by się nie jadło od urodzenia.