Autor Wiadomość
Nefertiri
PostWysłany: Pon 19:36, 02 Cze 2008    Temat postu:

Nic dodać, nic ująć Smile
Meg
PostWysłany: Pon 16:40, 02 Cze 2008    Temat postu:

Fajnie, że Elle gra już od tylu lat, ale na wielką sławę ma czas. Cieszę się, że teraz zaczyna grać w wielu interesujacych filmach, i to coraz większe role, jak np.w Phoebe in Wonderland
Leslie
PostWysłany: Pon 15:30, 02 Cze 2008    Temat postu:

Przecież 90 % dzisiejszych dorosłych gwiazd zaczynało swoja karierę będąc dorosłymi a nie dziećmi. Elle nabierze dużego doświadczenia grając w filmach i w przyszłości będzie naprawdę niezła.
Tynka
PostWysłany: Pon 14:27, 02 Cze 2008    Temat postu:

Zgadzam się. Choć Elle w wieku 3 lat pojawiała sie na czerwonym dywanie , nie osiągnęła tak wiele jak Dakota w ty samym wieku. To nie oznacza, ze nie będzie kiedyś równie popularna jak starsza siostra.
Meg
PostWysłany: Pon 13:59, 02 Cze 2008    Temat postu:

No cóż, to, że Elle gra praktycznie od najmłodszych lat to nie znaczy, że żyła w blasku fleszy... Jako 2-,3-, czy 4-letnia dziewczynka nie była zbyt popularna... Elle ma teraz 10 lat i nie jest taką gwiazdą, jaką była Dakota w jej wieku... Chociaż, nie uważam, że to źle. Elle ma krąg swoich fanów i to też jest fajne. Nie każdy musi być super gwiazdą od dziecka. Liczy się to, że Elle ma talent
Heidi
PostWysłany: Pon 11:56, 02 Cze 2008    Temat postu:

Elle w sumie zaczęła karierę w tym samym czasie co Dakota, oczywiście o Dakocie było bardzo głośno wtedy więc nic dziwnego, ze Elle była ukryta w jej cieniu przez jakiś czas.

Maggie
PostWysłany: Nie 20:18, 01 Cze 2008    Temat postu:

Właściwie to prawda.Elle zagrała w "Jestem Sam" jak była bardzo mała,a Dakoty to tez byla wtedy pierwsza większa rola.
Sue
PostWysłany: Nie 16:14, 01 Cze 2008    Temat postu:

Meg napisał:
No cóż, Dakota praktycznie od zawsze dorastała w blasku fleszy, Elle trochę mniej... Czy to źle? Ważne, że każda z nich jest sobą, moim zdaniem obie są wspaniałymi aktorkami, ale także zwykłymi dziewczynami, siostrami...


Co do blasku fleszy to sie nie zgodzę, bo Elle od urodzenia praktycznie miała do czynienia z tym blaskiem fleszy a Dakota miała na początku normalne dzieciństwo.
Maggie
PostWysłany: Nie 15:06, 01 Cze 2008    Temat postu:

Ja myślę,że jak najbardziej są zwykłymi dziewczynami.I podziwiam ich za to,że sa najlepszymi przyjaciółkami mimo,że sa siostrami ;)
Meg
PostWysłany: Nie 13:43, 01 Cze 2008    Temat postu:

No cóż, Dakota praktycznie od zawsze dorastała w blasku fleszy, Elle trochę mniej... Czy to źle? Ważne, że każda z nich jest sobą, moim zdaniem obie są wspaniałymi aktorkami, ale także zwykłymi dziewczynami, siostrami...
Leslie
PostWysłany: Nie 12:31, 01 Cze 2008    Temat postu:

To przez te jej ciemne włosy Wink
Maggie
PostWysłany: Nie 8:01, 01 Cze 2008    Temat postu:

To ja najpierw kiedys już obejżałam kot,ale oczywiście Dakoty nie znałam.Póxniej w 2005 obejżałam "Wojnę światów" a póxniej "Siłe strachu" i nawet nie wiedziałam,że w Sile ... zagrała ta sama aktorka co w Wojnie .. ;)
WeronikaG
PostWysłany: Sob 21:56, 31 Maj 2008    Temat postu:

Siła strachu był pierwszym filmem w którym zobaczyłam Dakotę, i nie mogłam uwierzyć, ze zagrała ona w tym filmie tak dobrze Smile
Maggie
PostWysłany: Sob 21:51, 31 Maj 2008    Temat postu:

Gdyby nie moja siostra to nie byłabym fanką Dakoty.Moją starszą siostrę zainteresowała gra Dakoty z "Siła strachu" i "Wojna światow".Ja widziałam jak oglada jej zdjęcie i spytałam sie jak się nazywa.I tak sie nią zainteresowałam.Stałam się jej fanką dlatego,że świetnie gra,jest zabawna,wesoła i przede wszystkim -naturalna.a to lubie u wszystkich ;)
WeronikaG
PostWysłany: Sob 21:42, 31 Maj 2008    Temat postu:

A mi właśnie spodobała sie jej gestykulacja, w ogóle wszystkim mnie zachwyciła dlatego stałam sie jej wielka fanką Smile

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group