| Autor |
Wiadomość |
| Em. |
 Wysłany: Pią 6:10, 04 Lip 2008 Temat postu: |
|
No tak  |
|
 |
| Sue |
| Wysłany: Czw 15:51, 03 Lip 2008 Temat postu: |
|
| Imię Dakota również :) |
|
|
| Em. |
| Wysłany: Czw 6:25, 03 Lip 2008 Temat postu: |
|
| imiona amerykańskie są bardzo dziwne, niektórych używają wspólnie chłopcy i dziewczyny. |
|
|
| WeronikaG |
| Wysłany: Śro 17:42, 02 Lip 2008 Temat postu: |
|
Jest imię męskie Brian, dlatego ci sie skojarzyło z nim. Ona ma przez dwa nn  |
|
|
| Leslie |
| Wysłany: Śro 14:38, 02 Lip 2008 Temat postu: |
|
| Mi się nie podoba Maddie, a jej drugie imię brzmi jak męskie. |
|
|
| Maggie |
| Wysłany: Śro 9:52, 02 Lip 2008 Temat postu: |
|
| Zgadzam się z tym,ale te 3 zdjęcia oprócz tego pierwszego na dole są OK.Mi się podoba imię jakie jej dali :) |
|
|
| Em. |
| Wysłany: Wto 17:44, 01 Lip 2008 Temat postu: |
|
| też tak myślę, czas tuż po porodzie powinien być przeznaczony wyłącznie dla rodziny. |
|
|
| Sue |
| Wysłany: Wto 17:28, 01 Lip 2008 Temat postu: |
|
| nie powinna pokazywać zdjęć dziecka zaraz po porodzie, to powinien być czas wyłącznie dla rodziny. Powinna poczekać chociaż z dwa dni. |
|
|
| Oliwia |
| Wysłany: Wto 18:27, 24 Cze 2008 Temat postu: |
|
| Jedynie jej córka jak dorosnie może mieć pretensje do tych zdjęć Oczywiście słodka jak zresztą wszystkei dzieci. |
|
|
| Leslie |
| Wysłany: Wto 16:37, 24 Cze 2008 Temat postu: |
|
| Zdjęcia jej córki zbyt osobiste tzn te pierwsze na dole. |
|
|
| WeronikaG |
| Wysłany: Wto 16:15, 24 Cze 2008 Temat postu: |
|
słodka  |
|
|
| Maggie |
| Wysłany: Wto 10:50, 24 Cze 2008 Temat postu: |
|
| Też tak myślę,że nie potrzebna jej żadna sesja zdjęciowa.Z resztą mogła w ogóle jej nie pokazywać,ale myślę,że pokazała Maddie tylko dlatego,żeby paparazzi za nią tyle nie łaziło.Chociaż pewnie i tak będą łazić,ale nie aż tak.Ale słodko wyszła na tym pierwszym zdjęciu ;) |
|
|
| Meg |
| Wysłany: Wto 9:20, 24 Cze 2008 Temat postu: Jamie lynn uciekła fotoreporterom (+zdjęcia córeczki) |
|
Narodziny córeczki Jamie Lynn Spears ściągnęły na rodzinę masę fotoreporterów żądnych sensacji. Presji nie wytrzymała sama Britney, która na lotnisku w LA, tuż po powrocie z odwiedzin u siostry, zwyczajnie się rozpłakała.
Lynn przyjęła inną taktykę. Kiedy wraz z córeczką opuszczała szpital w sobotni poranek, z parkingu odjechał biały Range Rover, w którym (jak się potem okazało) siedziała niezidentyfikowana kobieta udająca Jamie Lynn. Samochód eskortowany przez policję zmylił paparazzich, którzy za nim pojechali. Dojechali do rodzinnego domu państwa Spears w Kentwood.
Tymczasem młoda mama z córeczką Maddie Briann Aldridge ukryła się w innym samochodzie. Spokojnie odjechała do domu w Liberty, który niedawno kupiła.
źródło: kozaczek.pl
A tu jeszcze zdjęcia, które Jamie umieściła na swoim profilmu MySpace:
 
Moim zdaniem lepiej, że sama podzieliła się ze światem tymi fotkami. Po co jej sesja zdjęciowa? |
|
|